Świąteczny misz-masz
Powoli pakuje się na wyprawę żeby odpocząć po świętach… (Też tak macie?) A dla Was załączam fotograficzny świąteczny misz-masz. Czyli trochę świątecznego klimatu zamkniętego w słodkich zdjęciach. Wesołych świąt!
W tym roku nie miałam czasu na ubieranie choinki, ale za to cały dom wypełniony jest światełkami lampek.
– I cóż ty robisz z tymi gwiazdami?
-Co ja robię?
-Tak.
– Nic. Posiadam je.
-Posiadasz gwiazdy?
(Antoine de Saint-Exupéry „Mały Książę”)
Pod stolikiem kawowym też umieściłam światełka 😀
Ten pyszny i zdrowy baton z daktyli i orzechów jedzie ze mną na wyprawę!
Pierniczki, tuż przed spakowaniem. Jeśli zastanawiacie się jak zapakować słodkie prezenty na gwiazdkę – to tu macie bardzo prosty patent. Ja w tym roku wycięłam filcowe serduszka, dałam do tego złotą nitkę, i pakowałam pierniczki w woreczki celofanowe [takie do pieczenia Ryby, tylko przycięłam je z długości. Bardzo prosta i szybka metoda, jeśli nie macie czasu na pakowanie 😉
Pierniczki wylądowały w koszyku wypełnionymi zielonymi gałązkami, jako namiastka choinki 😉 Koszyk oplotłam też światełkami.
Wspaniale to wszystko wygląda. Ozdoby, detale, tworzą klimat 🙂
😀