Sesja noworodkowa – 10-dniowy Kajetan

DSC_1428

Sesja noworodkowa 10-dniowego Kajetana

Czas tak szybko płynie, a my tego nawet nie zauważamy, bo jesteśmy dorośli i zajęci 1000-em naszych ważnych spraw. Nagle zauważamy, że nie wiadomo kiedy na twarzy pojawiły się zmarszczki, dodatkowe kilogramy nie chcą się już same zrzucać, włosy jakieś takie siwe, a dzieci sąsiadów dorosły. A gdzie nasze? Zapomnieliśmy je mieć, kiedy jeszcze byliśmy za młodzi.

Tak sobie wyobrażam siebie za 10 lat, za każdym razem jak widzę jakąś szczęśliwą rodzinę z małym nic nie pojmującym jeszcze skarbem :). I bardzo się cieszę, kiedy te rodziny przychodzą do mnie na zdjęcia. Szczególnie jeśli jest to tak wcześnie, jak było w przypadku 10-dniowego Kajetana.

Na taką sesję bardzo ciężko się zdecydować, bo pomijając zmęczenie po porodzie, cały stres związany z oswajaniem się z tą małą kruszynką, której jeszcze-nie-wiadomo-jak-obsługiwać, to dodatkowo dochodzą obawy związane ze zdrowiem malucha. Przecież jest jeszcze taki malutki i kruchy! Jak to go wynieść z domu, jak zareaguje na zmianę środowiska, zapachów, nowe bodźce? Tym bardziej cieszę się z powodu okazanego zaufania i z efektów sesji 😀 Noworodki w pierwszych dniach życia są bardzo plastyczne, i o ile tylko uda nam się je uśpić, dobrze znoszą takie sesje – o wiele lepiej niż większe dzieci, które szybko się nudzą pozowaniem. Śpiący maluszek nie zdaje sobie sprawy z tego co się dzieje, i po prostu sobie śpi 😀

Oczywiście, jak to bywa z maluchami, ciężko jest przewidzieć co nam wyjdzie co nie, planujemy jedno, robimy drugie. Mi bardzo zależało na zdjęciach z drewnianym samolotem, który zaprojektowałam i ręcznie złożyłam, a tymczasem podczas sesji ani trochę nie zapowiadało się na to, żeby Kajetan chciał spać. Już spisałam ten rekwizyt na straty podczas tej sesji (Trudno, może następnym razem!) a tu niespodzinka! Kajetan śpi! 😀 😀 😀

Tak więc kończę opowiadanie, i już pokazuję Wam zajawkę tego, co udało nam się zrobić 🙂 Dziękuję Rodzicom za odwagę i pomoc podczas sesji 🙂

DSC_1300 DSC_1303 DSC_1338 DSC_1419
Tata czuwa nad bezpieczeństwem 😀
DSC_1425 DSC_1439 DSC_1447 DSC_1448 DSC_1458

Taka sesja to świetna pamiątka, bo ten etap mija tak szybko, i maluszek z tygodnia na tydzień wygląda zupełnie inaczej. 😀

Zapraszam na sesje maluszkowe!

 

You may also like...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Shares